W karczmie było mało osób, więc odetchnąłeś z ulgą. Karczmarz leniwym ruchem czyścił kufel. Kominek dawał przyjemne ciepło, a zapachy z kuchni przypomniały o pustym żołądku. Siadasz przy jednym ze stołów i zaczynasz słuchać rozmów miejscowych. Po pewnym czasie wołasz karczmarza i pytasz go o zlecenia.
Zadania:
Po wysłuchaniu karczmarza dziękujesz mu i powracasz do słuchania rozmów.
Offline