Dziecko Niespodzianka
-Hej ty! Tak, ty! Podejdź... Nie udawaj, że mnie nie widzisz!- Staruszka siedziała na ławce przed starym domem.- Długo się tu kręcisz... Szukasz czegoś? A może kogoś? Wyzima to duże miasto, a ja znam je jak własną kieszeń. Co? Wyzima handlowa? Ja cię nawet do zamku wprowadzę! Burdel teraz w Wyzimie! Po tym jak ten przeklęty wiedźmin Gererd... Gerald... Czy jak mu tam przybył tu i o salamandry się pytał to same nieszczęścia! Ale szczęście, że poszedł sobie. Nudzę cię? Za parę orenów to ja ci wszystko powiem i wszędzie zaprowadzę.
Wyciągasz parę monet z mieszka i dajesz staruszce.
-Zaprowadź mnie do.../ Opowiedz mi o...
Offline